Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tosia
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: za górami, za lasami... :)
|
Wysłany: Czw 18:32, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
W sensie, że się poprawiliśmy? Supeer!
I nauczyłam się już nie żałować żadnego bloga. Fajnie jest się czasem na nich wyżyć
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Arien
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ropczyce
|
Wysłany: Pią 11:09, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Asetej czyżbyś była harcerką? Ja byłam, ale nasz zastęp przestał normalnie funkcjonować i jak zbiórki były dwa razy na tydzień to ja dowiadywałam się o jakimkolwiek raz na miesiąc. I rzuciłam to, choć czasem tęsknie.
A żeby na temat było choć trochę to też uważam, że stałyśmy się ostrzejsze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asetej
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2064
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Za górą i za lasem.
|
Wysłany: Pią 18:28, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Z harcerstwem to jest tak, że jak się złoży Przyrzeczenie Harcerskie, to jest się nim do końca życia. Tymczasem pytasz prawdopodobnie o to, czy nalezę czynnie do drużyny. No niestety kiedy opuściłam gimnazjum, zostawiłam drużynę (choć na początku chodziłam jeszcze na zbiórki, ale to już nie to samo...). Ale harcerką czynną byłam bite pięć lat, co bardzo silnie wpłynęło na moje życie
Chociażby na to, że porównałam Was do finki a nie do tasaka xD Choć tasak ma rozbabrywać nie patrząc na nic, a finka ma odciąż dokładnie to, co chcemy, by jak najmniej szkód zrobić sobie i otoczeniu Więc jak najbardziej jesteście zgrabną, ostrą finką harcerską
|
|
Powrót do góry |
|
|
Queen Julie
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Pią 20:20, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
kurczę, harcerstwo jest fajne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meeira
Administrator
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kątowni
|
Wysłany: Sob 10:49, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Tak! Poprawiliśmy się i mam nadzieję, że tak już zostanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arien
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ropczyce
|
Wysłany: Sob 15:06, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Asetej z tym się zgodzę. Harcerką wciąż jestem gdzieś tu w sercu. Bo byłam tą z powołania, nie aby być cool. No, ale drużyna była do kitu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
tosia
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: za górami, za lasami... :)
|
Wysłany: Sob 18:48, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też byłam harcerką. Prawie 3 lata, ale niestety nie miałam okazji dostać Przyrzeczenia. Nie składało mi się. Innym robili akurat na tych biwakach i wyjazdach, na które nie mogłam jechać. Szkoda, ale to i tak była naprawdę duża przygoda.
Trochę nie na temat, ale ciocia wybaczy mi to przewinienie, prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|